Cześć! Dziś poruszymy temat pracy, pracy zdalnej, pieniędzy oraz pojęcia “cyfrowego nomada”.
Wiele osób zastanawia się “A skąd na te wszystkie podróże pieniążki? Skąd tyle wolnego czasu? Urlop ograniczony, budżet ograniczony, więc jak?”
Na szczęście, obecnie nadeszły czasy, które kultywują nie pracę a życie, czyli korzystanie z tego że jesteśmy tutaj, na tak pięknej planecie, a nasz czas w zasadzie jest ograniczony. Oczywiście, niestety często jest to wykorzystywane przez “kołczów” z TikToka którzy namawiają na swoje kursy, albo podejrzane inwestycje. Często ci “kołcze” niestety wmawiają ludziom, że należy rzucić pracę na etacie i zarabiać przez internet, wtedy będziesz mógł jeździć ferrari, mieć dom z basenem i właśnie podróżować bez ograniczeń – to wszystko zazwyczaj jest tylko podpuchą, żeby tylko sprzedać swój kurs albo namówić kogoś do dołączenia, do piramidy finansowej (za co “kołcz” ma oczywiście prowizję).
Dlatego na wstępie, chciałbym zaznaczyć, że w życiu ważny jest balans, kult pracy nie jest dobry, ponieważ człowiek nie powinien spędzać większości swojego życia w pracy, ale nie demonizujmy pracy, praca też może być dobra (tak, ta na etacie też). Praca przede wszystkim może i powinna być pasją którą kochamy! Warto zaznaczyć też, że praca ma wiele korzyści, uczy sumienności, staranności, punktualności, szacunku do pieniądza i wiele innych ważnych w życiu cech. Dlatego we większości przypadków wcale nie trzeba porzucać całkiem pracy, zresztą każdy z nas nie może mieć własnej firmy/biznesu, bo kto wtedy pracowałby żeby wygenerować ten pieniądz? Zresztą nowe firmy zazwyczaj upadają już w 1 roku działania (publiczne statystyki), wiem że “guru” z TikToka wmawiają, że jak rzucisz prace to zarobisz miliony, ale to po prostu kłamstwo. Pamiętaj też, że to nie do końca pieniądze dają szczęście i wcale nie trzeba mieć ich od razu miliony, bo pogoń za cyferkami na koncie też będzie bezsensownym kultem pieniądza, a nie przyjemności z życia i podróży.
Wracając do tematu, musimy pogodzić życie oraz pracę, w naszym przypadku mówimy o pasji do podróży, a więc naszym korzystaniem z życia są podróże, czyli dążymy do pogodzenia pracy z podróżami, no ale jak to zrobić?
Tak na prawdę, w obecnych czasach mamy setki możliwości, nawet pracując na zwykłym etacie możemy dużo podróżować i inwestować w to zarówno czas jak i pieniądze.
Praca w podróży
Najłatwiej będzie nam albo traktować podróże jako pracę, albo pracować zdalnie podczas podróży. O co chodzi z traktowaniem podróży jako pracę? A no, zarabianie poprzez podróżowanie – wiem wiem, brzmi to jak tania podpucha z TikToka o której wspominałem wcześniej, ale chodzi po prostu o to, że możemy zmonetyzować nasze podróże, no ale jak?
Blog, social media, przewodniki, zdjęcia
Pierwszy sposób to publicystyka, obecnie będzie ciężko się wybić, ze względu na fakt, że wiele osób poszło właśnie ta ścieżką. Dokładnie chodzi o publikowanie swoich artykułów na blogu podróżniczym, prowadzeniu instagrama, dodawaniu relacji na YouTube, tworzenie własnych przewodników, pisanie książek z podróży, czy nawet (jeśli macie dobry aparat) robienie zdjęć w podróży i ich sprzedaż w bankach zdjęć (stockach) w internecie.
Będzie ciężko, ale jest to chyba najlepsza forma połączenia pracy i podróży, w zasadzie sama podróż staje się dla was wtedy pracą. Trzeba zaznaczyć jednak, że przez pierwszy rok czy nawet dwa lata, takie publikowanie może Wam przynieść całe 0 dochodów, jest to długotrwały proces, a obecnie z każdym rokiem staje się jeszcze cięższy ze względu na coraz większą konkurencję (coraz więcej osób decyduje się na taki tryb zarabiania w podróży).
Praca związana z podróżą
Jest opcja pójścia trochę inną drogą, czyli praca stricte powiązana z podróżą. O co chodzi? Na przykład o bycie przewodnikiem turystycznym dla osób z Polski. Wystarczy pobyć w jakimś miejscu dłuższy czas, dobrze nauczyć się historii tego miejsca, ciekawostek, poznać je odpowiednio, a potem możemy zatrudnić się jako przewodnik turystyczny lub samemu oprowadzać np. grupy z Polski po tym miejscu. Jest wiele opcji rozwoju takiego biznesiku w podróży, można wejść we współprace z lokalnymi firmami, oferować atrakcje, usługi transportu, noclegi, wypożyczalnie (np. skuterów w Tajlandii) i wiele innych. To nie jest prosta droga, wymaga czasu i inwestycji finansowej, ale jeśli na prawdę chcemy połączyć pracę i podróże, to myślę, że jesteśmy wstanie się poświęcić.
Praca w podróży
Wyda Wam się to na nieco głupi pomysł, ale gwarantuję wam, że taki nie jest. Sam osobiście znam kilka osób, które podróżują właśnie za pomocą tej “metody”. O co chodzi? O zwykłą pracę dorywczą podczas podróży. Jaka to może być praca? Dosłownie każda, od pomocy w zamian za nocleg (np. na gospodarstwie) po opiekę nad dziećmi. Możemy też po prostu z zawodu zostać np. stewardesą lub pracownikiem na statku rejsowym, to też gwarantuje nam życie w podróży.
Praca zdalna w podróży = Cyfrowy Nomad
Przechodzimy finalnie do głównego tematu, jak zostać cyfrowym nomadem? Jak pracować przez internet w podróży?
Dzielę to na dwa główne odłamy pracy przed komputerem, oczywiście poruszymy oba.
Praca zdalna
To nic innego, niż praca na zwykłą umowę o pracę (ew. umowę B2B), tylko że przez internet – zdalnie. Masa firm obecnie oferuje taką możliwość, w przypadku gdy nie jest koniecznie wymagana Twoja obecność we firmie, to zazwyczaj możesz przejść na pracę zdalną, albo po prostu dogadać się z Szefem, żeby taką formę pracy wprowadził. Jeszcze do niedawna taka praca była zarezerwowana tylko dla wąskiego grona zawodowego, jak programiści lub graficy komputerowi, obecnie w tej formie może pracować praktycznie każdy kto pracuje z użyciem komputera, czy to księgowa, marketingowiec, czy analityk. Niestety forma ta wyklucza również wiele zawodów, jeśli pracujemy np. jako sprzedawca, magazynier czy hydraulik, w takim przypadku albo korzystamy z metod o który pisałem wcześniej, albo z drugiej metody która będzie opisana poniżej. Możemy również po prostu przebranżowić się na zawód, który gwarantuje nam prace zdalną, co oczywiście do najłatwiejszych pewnie nie będzie należało. Jak widać, być może to nie jest jakoś super proste, ale mnogość tych metod powoduje też, że to nie jest tak ciężkie jak było jeszcze 15 lat temu.
Zarabianie przez internet
Mityczne zarabianie przez internet, spokojnie, nie będę wciskał Ci tutaj kursów, płatnych poradników, inwestycji w kryptowaluty czy piramid finansowych. Ja mówię o prawdziwym zarabianiu z wykorzystaniem internetu, robieniem jakiejś pracy zdalnej na własną rękę, a nie wciskaniu ludziom kitu lub inwestycji do których potrzebna jest ogromna wiedza, odpowiednie predyspozycje i kapitał na początek.
Zatem jak wygląda zarabianie przez internet, które umożliwi Nam swobodne podróżowanie? Według mnie jest to najprostsza metoda ze wszystkich tutaj opisanych, ale niestety może na początku przynosić nam małe dochody.
Chodzi o zwykła pracę przez internet, tworzenie grafiki na zlecenie, pisanie tekstów, montaż video, obróbka audio, tworzenie reklam, mailingu, stron internetowych, programowanie, praca na umowę zlecenie/dzieło i działanie w excelu, wykonywanie jakiś powtarzalnych czynności przez internet czy pozycjonowanie… Jest tego trochę. Nawet na początek, gdy nie mamy jakiś konkretnych umiejętności które gwarantują nam taką pracę dorywczą przez internet, możemy zacząć zarabiać. Będzie trzeba dokładnie poszukać w serwisach z ofertami prac, jakiś ofert pracy dorywczej która jest pracą zdalną, np. klepanie tabelek w excelu, analiza statystyk lub zbieranie danych, do tego nie potrzeba specjalistycznych umiejętności, a łatwo się załapać na taką dodatkową pracę zdalną. Pieniądze z samego klepania tabelek w excelu nie będą ogromne, raczej niskie – ale będąc w np. Indiach czy innym tanim kraju, nawet taki dodatek zarobiony przez internet, będzie sporą kwotą na wydatki w podróży!
Najlepiej będzie jednak, jeśli poświęcimy od 3 do 6 miesięcy na naukę jakiejś konkretnej umiejętności, czy to pisanie tekstów, tworzenie reklam, prowadzenie social mediów lub tworzenie grafiki, a następnie zaczniemy aplikować na zlecenia publikowane w serwisach takich jak np. Useme lub opublikujemy swoje zdalne usługi np. w Fiverr. Oczywiście, takie umiejętności jak profesjonalny montaż video, obróbka audio czy programowanie, wymagają nawet kilku lat nauki, jednakże adekwatnie do tego gwarantują bardzo wysokie zarobki podczas podróży, wykonując pracę zdalnie. Natomiast, nawet takie prowadzenie social mediów, czy grafika, to wszystko można nauczyć się w parę miesięcy (na poziomie średnio-zaawansowanym) oraz oferować swoje usługi zdalnie i zarabiać w miarę przyzwoicie. Po jakimś czasie bez problemu można osiągnąć pułap takich zarobków, jak podczas zwykłej pracy na etat, a tak na prawdę będziemy pracować zdalnie w podróży, poświęcając na to 4-5h dziennie wieczorami.
Podsumowanie
Czy da się pracować na zwykły etat i podróżować? Da się! Nie będzie to proste, ale nikt też nie mówił, że takie będzie. Należy oszczędzać pieniądze w każdym momencie codziennego życia, starać się w pracy, brać nadgodziny, oszczędzać, oszczędzać i jeszcze raz oszczędzać – stąd będziemy mieć budżet podróżniczy. Należy pamiętać też, że podróże wcale nie musza być drogie, co niejednokrotnie przedstawiam Wam na tym blogu. A skąd czas? Jak wiemy urlop jest ograniczony, ale tylko ten płatny, zawsze możemy dogadać się z szefem na urlop bezpłatny, a jeśli jesteśmy dobrymi pracownikami na pewno nie będzie chciał nas stracić i po odpowiednim wytłumaczeniu naszych pobudek, na pewno się zgodzi na taki urlop. Spokojnie oprócz 20 paru dni (w zależności ile lat macie przepracowane), możecie w ciągu roku pozwolić sobie na dodatkowe powiedzmy 15 dni urlopu od pracy (to aż 3 tygodnie z weekendami!), co finalnie da Wam możliwość podróży w ciągu roku aż przez prawie 2 miesiące! A to już na prawdę dużo czasu, do tego dochodzi żonglowanie urlopem i wykorzystywanie świąt (które ustawowo są wolne od pracy) i spokojnie można zyskać nawet ponad 2 miesiące urlopu, bez dużych strat finansowych (z powodu urlopu bezpłatnego).
Czy da się pracować w podróży? Czy da się pracować zdalnie i podróżować? Da się! Najłatwiej będzie zacząć od prac dorywczych w podróży oraz od prac dorywczych zdalnych. Stały i wyższy dochód wymagać będzie od nas albo inwestycji finansowej i czasu na początku, albo inwestycji w rozwój naszych umiejętności, nie jest to więc ultra proste, ale uwierzcie, że prościej nigdy wcześniej w historii nie było 🙂
Mam nadzieję, że udało mi się Wam odczarować podróżowanie i prace przez internet, pieniądze nie rosną niestety na drzewach, czasu również nie kupimy, korzystajmy z życia i nie rezygnujmy całkowicie z pracy. Tymczasem zapraszam do śledzenia naszych relacji z podróży zarówno tutaj jak i na insta @etatpodroznika oraz youtube. A Wam życzymy Szczęśliwych i ciekawych podróży!
Jeśli szukacie noclegów w podróży to polecamy wyszukiwarkę: Booking.com – Sprawdzone noclegi i duża baza ofert (co pozwala na znalezienie taniego noclegu na całym świecie). Sami z niej korzystamy (oraz z Airbnb).
Natomiast odnośnie ubezpieczenia podróżnego (które zawsze warto mieć i bez niego nigdzie nie powinniśmy się ruszać), to polecam: Rankomat.pl – Szeroko znany i sprawdzony serwis, pozwoli w krótką chwilę dobrać idealne ubezpieczenie na konkretną podróż, bez przepłacania.